Taaak...komentarze niczego sobie ,muszę przyznać...Że też mieliście odwagę...anonimowo wyrazić swoje zdanie...Hahaha...Tak Obywatelu,to właśnie Ty....szczekniesz kilka razy głośniej..pod warunkiem że jesteś w tłumie incognito,że z tego powodu nie będzie żadnych konsekwencji...żadnej odwagi cywilnej..Siedzisz przed telewizorkiem w wypierdzianym foteliku i świrujesz znawcę ludzkich charakterów i psychologii społecznej..Heh..faszerujesz się tym łajnem politycznym które codziennie spływa z ekranu i w/g Ciebie jest miarodajnym  ,obiektywnym wyznacznikiem relacji międzyludzkich ...No cóż, jeżeli już sam nie potrafisz sklecić dwóch zdań z sensem ...postaram się zrozumieć i wyłuskać Twój problem...Uważasz że jestem....ujowym przestępcą ponieważ dałem się złapać...pewnie masz rację ..przyjmując Twoje kryteria oceny mojej sytuacji, czy co tam chciałeś zaakcentować..Fakt,ujęto mnie,postępowanie przygotowawcze przeprowadzono szybciutko (praktyki doskonale znane i lubiane przedstawicielom III władzy) ze względu na   uprzednią,wcześniejszą "styczność" z "Wymiarem Sprawiedliwości"...hehehe..po cóż przesłuchiwać wskazanych świadków obrony,po cóż przyjmować wnioski o eksperymenty procesowe...przecież można  to załatwić szybciutko i tanio....orzekając 2 lata pozbawienia wolności na "lewo"...tylko za przeszłość...Generalnie wyrok zapadł na podstawie....doświadczenia sądu...hahahaha...orzekał go asesor sadowy...Kiedyś ,Obywatelu,być może przyjdzie zmierzyć Ci się z "Wymiarem Sprawiedliwości",wtedy ocenisz i będziesz miał możliwość bezpośredniej konfrontacji z  ....hahaha ...Twoimi prawami podejrzanego(papierowymi-te prawa to fantazje i mity!!) i oskarżonego...doświadczysz wtedy jak to jest być skazanym i osądzonym przed wyrokiem, jakie to uczucie odwoływać się od postanowień sędziego do wyższej instancji z którą to WYŻSZĄ INSTANCJĄ tenże sędzia  miał towarzyski wypad do zaprzyjaźnionego burdelu....Może więc przestaniesz oceniać mnie w rankingu przestępców a zaczniesz rozglądać się wkoło...wyjmij twarz z telewizora , nie pozwól już sobie robić fasoli z mózgu .....Bo czymże różni się ode mnie taka Beata K. która poręczyła za "słynnego" kibica Starucha? I uważasz że poniesie jakieś konsekwencje swojego czynu? Nie poniesie? Czy dlatego że latała w jednej "grupie" ze Zbyszkiem Z.
,panami K. i innymi?Co ją zwalnia od tej odpowiedzialności? Czy na nią też będziesz pluł i dziwnie spoglądał gdy powie Ci że to ona pomogła Staruchowi? Nie zrobisz tego...Jesteś Obywatelu ustawiony przez media i marnych polityków...nie potrafisz wyrazić swego zdania, strachem od Ciebie czuć obywatelu.... heh.... zachodzi przypadek...obsranej zbroi...Ale cóż...tchórze też są potrzebni Obywatelu..A że jestem marnym przestępcą?..jestem...i dobrze mi z tym..Nawiązując do komentarza o odszkodowaniu  ..uprzejmie donoszę iż sprawa cywilna z mego powództwa o orzeczenie zadośćuczynienia/odszkodowania  za szkody mi wyrządzone przez funkcjonariuszy publicznych jest w toku...bardzo zaawansowany etap..w sumie to zbliża się ku końcowi..I po raz kolejny Obywatelu będziesz płacił ze swoich podatków...za czyny Twoich guru  ze szklanego ekranu...za władzę która  świadomie,z premedytacją i notorycznie łamie moje prawa...Twoje także,choć pewnie o konstytucji tylko słyszałeś praworządny Obywatelu...nie podejrzewam Cię o zapoznanie się z treścią...a tym bardziej o zrozumienie istoty tego dokumentu...i nie dziwi mnie to wcale,przeciętny członku społeczeństwa.... klepiesz te debilizmy z TV ,cuchnące moczem i kałem ... i próbujesz  przekazać mi tę treść w naszych relacjach bezpośrednich jako swoje własne ,głęboko przemyślane wnioski i spostrzeżenia....Hehh...nawet nie wiesz Obywatelu jaką mam frajdę obserwując Cię gdy rozmawiasz ze mną w Urzędzie czy na ulicy....mógłbym pokusić się o szybką analizę pobudek które Tobą kierują..ale ty nie masz pobudek, Ty masz tę cuchnąca breję z TV zamiast mózgu....i dlatego będziesz płacił mi odszkodowanie...za Twoich guru,którzy są nietykalni ze względu na Twój strach,przeciętny,praworządny Obywatelu bez skazy...